Menu
2020-12-02

Podatek to nie kredyt - wykroczenie skarbowe

Część podatników świadomie i celowo nie reguluje swoich zobowiązań podatkowych w terminie. Powodów jest wiele: finansowe, zdrowotne, inne osobiste. Wyroki sądów powszechnych, również najnowszych, dowodzą, że są osoby, które z niepłacenia podatków w terminie uczyniły sobie powtarzalny proceder.

Sąd Okręgowy w Sieradzu orzekł, że kto uporczywie nie wpłaca podatku w terminie, ten podlega karze grzywny za wykroczenie skarbowe. W rozpatrywanej sprawie chodziło o brak zapłaty VAT za kilkanaście miesięcy, na łączną kwotę ponad 100 tys. zł. Do tego doszły niemałe zaległości w podatku dochodowym.

Fakty przedstawiały się jednoznacznie: oskarżona od dłuższego czasu uporczywie nie płaciła podatków w terminie, wybierała, które zobowiązania będzie regulować w pierwszej kolejności, świadomie pomijając zapłatę należnych budżetowi danin. Sieradzki sąd wziął pod uwagę, że sytuacja firmy tej kobiety nie należała do modelowych, ponadto urodziła drugie dziecko, jednakże nie zmieniało to faktu, że kobieta miała pieniądze na zapłatę podatków- osiągała dochody z prowadzonej działalności gospodarczej oraz dorabiała u swojego brata. Kobieta prosiła urząd skarbowy o odroczenie spłat i rozłożenie należności na raty, co jednak nie zmieniło faktu, że dysponując określonymi dochodami sama podejmowała decyzje na co je przeznaczy. Sąd stwierdził, że zapłata należności podatkowych w terminie zdecydowanie nie należała do jej priorytetów i w zasadzie można mówić o kredytowaniu się pieniędzmi, które należały się Skarbowi Państwa.

Przedstawiony przypadek nie należy do odosobnionych- 30.06.2020r. Sąd Okręgowy w Elblągu rozpatrzył sprawę podatniczki, która notorycznie występowała o rozłożenie zapłaty podatku na raty. W praktyce wyglądało to tak, że odkładała zapłatę podatku do czasu uzyskania kolejnej decyzji o rozłożenie następnej zaległości na raty. Urząd skarbowy stracił w końcu cierpliwość i przy udziale prokuratora rejonowego oskarżył podatniczkę o wykroczenie skarbowe z art. 57 par. 1 kks. Początkowo sąd I instancji orzekł, że oskarżona nie uchylała się całkowicie od płacenia podatków a nieregulowanie w terminie wynikało ze spłacania innych zaległości z poprzednich lat. Przyznał również, że za każdym razem pozostawała kobiecie pewna kwota wolna, z której wprawdzie mogła regulować bieżące zobowiązania ale nie stwierdził by doszło do wykroczenia skarbowego. Z takim orzeczeniem nie zgodził się jednak Sąd Okręgowy w Elblagu. Uznał, że spłacanie zaległości po uzyskaniu kolejnych decyzji o możliwości spłaty w ratach może być traktowane jako okoliczność łagodząca ale nie może zwalniać z zarzutu uporczywego niewypłacania podatku w terminie. Sąd Okręgowy stwierdził, że oskarżona oczywiście mogła występować o kolejne decyzje o rozłożenie na raty danej zaległości podatkowej po spłaceniu poprzednich rat ale nie można zapominać, że nie przejawiała wystarczającej aktywności żeby chociaż częściowo zapłacić podatek w nakazanym terminie. Ponadto sąd uznał, że celowo przyjęła taktykę niepłacenia podatków w terminie, odkładając płatność do czasu uzyskania decyzji o rozłożeniu kolejnej zaległości na raty. Z tego powodu Sąd Okręgowy uchylił wyrok I instancji i przekazał sprawę sądowi rejonowemu do ponownego rozpatrzenia.

Zapytaj o najlepszą ofertę dla Twojej firmy

Wypełnij prosty formularz kontaktowy, dzięki któremu nasze biuro księgowe lub kancelaria prawna przygotuje ofertę dla Twojej firmy lub pomoże rozwiązać Twój problem. Wypełnienie formularza zajmie Ci tylko 2 minuty.

Formularz ofertowy
T_PRODUCT_GO_TO_CART